Tym razem przychodzę do Was z kolacją. Chciałam jeszcze dorzucić coś z serii ''informacje o..'', ale tego wieczoru wyjątkowo wcześnie padam na twarz. Tak bardzo chce mi się spać, już o tej porze, że ledwo piszę jeszcze tego posta. Dokończę pisanie, dodam zdjęcia i lecę spać. Coś czuję, że będzie mi się spało bardzo dobrze i mocno ;) Więc:
2 trochę mniejsze niż średnie marchewki, dwa wafle ryżowe z serkiem kanapkowym/ serkiem homogenizowanym.
Zauważyłam również, że w mojej diecie jest za mało tłuszczów. Poza tym tłuszcz jest niezbędny w procesie przyswajania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, czyli witaminy A, D, E i K. Nie mogę tak unikać tych pozornie złych tłuszczów. Tak samo jest z rybami i np. wątróbką. Ryby zawierają same zdrowe tłuszcze, niezbędne na diecie, a jem je baardzo rzadko. Ok. 1-2 razy na jakieś 2-3 tygodnie.Wątróbka ma składniki niezbędne dla zdrowych i pięknych włosów, a jeszcze nigdy jej nie jadłam. Jestem święcie przekonana, że jest nie dobra. Musze znaleźć jakiś fajny przepis i chociaż spróbować.
Tymczasem się żegnam bo już ledwo widzę i trafiam w literki na klawiaturze. Spokojne nocy i kolorowych snów życzę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wszystkie opinie i uwagi są dla mnie na wagę złota. Staram się dzięki nim wzbogacić zawartość bloga, jak i uzupełnić o brakujące elementy. Dlatego proszę Cię o szczere komentarze, gdyż tylko one pozwolą mi poprawić jakość strony i wpisów. Proszę również o nie wklejanie linku do Twojego bloga i nie spamowanie. Jeśli będę miała chwilę na pewno do Ciebie zajrzę. Życzę mile spędzonego czasu na moim blogu :)