Dzienny jadłospis 18.02.13

Dzisiejszy post wyjątkowo późno. Kompletnie nie miałam wcześniej czasu. Okazało się, że nie mam jutro języka niemieckiego, więc idę o godzinę później, czyli na 9.25 do szkoły. To oznacza, że nie musiałam się uczyć do sprawdziany, który miał być właśnie z niemieckiego. Was to może nie obchodzi, ale czułam potrzebę podzielenia się tym ^^ Wczoraj uczyłam się do biologii i WOS'u. Opłaciło się. Wszystko napisałam bez większych problemów. Piątki gwarantowane ;) Teraz przechodzimy do tematów typowo blogowych. Pierwszy dzień z moimi postanowieniami wypadł bardzo dobrze. Nic nie podjadłam, nie było nic słodkiego, na wf'ie się nabiegłam przy koszykówce i piłce nożnej, a na dodatek byłam na 25 minutowym spacerze. Dzień uznaję za udany pod każdym względem ;) Teraz zdjęcia:

Śniadanie:
Zapomniałam zrobić zdjęć i po chwili jedzenia sobie o nich przypomniałam. Na szczęście. Robione niestety przy złym świetle. Owsianka z suszonymi figami, siemieniem lnianym i skrojona połówką jabłka.

II śniadanie:
Praktycznie na II śniadanie zjadłam jabłko, jak zwykle w szkole (o 11.00), a o 13.00 'obiad' w postaci tych oto kanapek. Znowu z białym pieczywem gdyż takowe posiadałam. Kanapki z kajzerką+serek kanapkowy, sałata, szynka, papryka, ogórek konserwowy/awokado, sałata, szynka, pomidor, papryka, ogórek konserwowy.

Obiad:
Dietetyczne spaghetti z niedietetycznym makaronem. Było pyszne ;)

Kolacja:
Połowa czerwonej papryki + serek wiejski. Leciutko i smacznie.

Mam mnóstwo pomysłów na posty odbiegające od mojej monotonicznej codzienności. Tematów zdradzać nie będę- dowiecie się w swoim czasie ;) Aż nie wiem od czego zacząć. Jutro mam więcej wolnego czasu, więc mam nadzieję, że uda mi się dodać jeden z wielu- myślę ciekawych kwestii, post. Już nie mogę się doczekać ;) Chciałabym teraz, ale nie starczyłoby mi czasu :(
Takim oto akcentem kończę moje gadanie i zachęcam do codziennego obserwowania mojego bloga. Każdego dnia nowe wiadomości i informacje. Ciekawe czy mam już jakichś 'aktywnych' czytelników. Jesteście tam ?  ;) Życzę spokojnej nocy i miłego wtorku. Do przeczytania jutro.