13 sierpnia, 2013

Delikatny kremowy żel do mycia twarzy, Lirene

Dawno już nie było żadnej recenzji, więc dzisiaj to uzupełnię. Mam jeszcze w rezerwie zdjęcia dwóch innych kosmetyków, o których napisze niebawem :) Tymczasem:

Delikatny kremowy żel do mycia twarzy, wyciąg z owocu noni, gliceryna. Lirene, 150 ml.

Dostępność:
Ja go nie kupowałam, ale nie zdarzyło mi się go spotkać w sklepie. Myślę jednak, że w jakiejś drogerii powinien się znaleźć.

Skład:
Aqua, Coco-Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Triethanolamine, Disodium Ricinoleamido MEA-Sulfosuccinate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Styrene / Acrylates Copolymer, PEG-60 Maracuja Glycerides, Glycerin, Propylene Glycol, Morinda Citrifolia Fruit Extract, Methylparaben, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool, Butylpenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Alpha-isomethyl Ionone, Benzyl Alcohol.

Wydajność:
Żel jest bardzo wydajny. Z początku wolałam peelingi do twarzy, więc ten stał na półce przez naprawdę długi czas. Używając codziennie, raz dziennie starcza na jakieś 3 miesiące - mniej więcej tak było u mnie. Aby umyć twarz wystarczy niewielka kropla, jednak jakieś 2-3 razy większa niż na poniższym zdjęciu.

Konsystencja:
Żel się nie leje, nie jest płynny. Trudno jego spoistość określić jako gęstą. Jest taki akurat. Nie jest jak galareta, ani jak woda. Mi odpowiada.

Zapach:
Woń jest delikatna nie podrażnia, ani nie razi. Nieco słodkawy, trochę jak lekkie, letnie perfumy. Wyczuwalny po umyciu twarzy i - według mnie- utrzymuje się później całkiem długo, jak na taki ot 'zwyczajny żel'.

Kolor:
Niestety mój aparat nie uchwycił jego barwy, ale na pewno nie jest ona biała. Bardzo blady odcień różu ładnie komponuje się z tonacją opakowania.

Od producenta: 
Czy ten żel jest odpowiedni dla mnie?
To właściwy kosmetyk dla Ciebie, jeśli masz skórę wrażliwą lub skłonną do podrażnień, naczynkową lub bardzo suchą i oczekujesz, aby żel myjący delikatnie usunął z twarzy wszelkie zanieczyszczenia, nie wysuszając przy tym skóry. Żel koi Twoja skórę i sprawia, że jest ona czysta, promienna i miękka w dotyku. Kosmetyk odpowiedni dla skóry w każdym wieku.
Jak działa?
Kompleks łagodnych substancji zmywających oraz niezwykłe właściwości wyciągu z owocu noni sprawiają, że żel łagodnie usuwa z twarzy makijaż i wszelkie zanieczyszczenia. Bogactwo składników aktywnych wyciągu z noni reguluje natłuszczenie skóry oraz wzmacnia naczynka krwionośne. Gliceryna, w trakcie mycia dostarcza skórze dodatkową dawkę nawilżenia, zapobiegając suchości i uczuciu "ściągnięcia" skóry. W efekcie cera jest oczyszczona i ukojona.

Opinia:
Rzeczywiście ten kosmetyk nie podrażnia skóry i doskonale radzi sobie z każdym rodzajem zanieczyszczenia. Po użyciu skóra jest delikatna, nawilżona, miękka i gładka w dotyku. Nie ma tzw. 'efektu maski'. Ani razu nie zdarzyło mi się, aby skóra była 'ściągnięta'. Po nałożeniu na twarz nie pieni się mocno, co jest dla mnie plusem. Ma wtedy konsystencje płynu do naczyń :) Bardzo łatwo można go rozprowadzić i zmyć również makijaż. Nie podrażnia ani oczu, ani błony śluzowej w nosie, co mi się zdarzyło z innym kremem myjącym. Ja zauważyłam również, że po zastosowaniu skóra się nie świeci - jest matowa, tutaj kolejny plus, ponieważ mam tłustą cerę. 
Nie zauważyłam żadnych minusów.

Czy polecam?:
Jak najbardziej! Według mnie jest to świetny produkt. Jest wydajny, nie podrażnia, nawilża i co najważniejsze - dostępny w wielu miejscach. Produkt godny pochwały :)

Czy kupię ponownie?:
Z pewnością. Na razie mam do wykorzystania inny, ale później na pewno do niego wrócę.

Cena:
Jak wspominałam był prezentem, więc nie wiem ile kosztował. Z tego co wyczytałam w internecie to cena waha się w granicach 11-15 zł, czyli naprawdę nie dużo.

Ocena:
6/6 Produkt rewelacyjny i, póki co, jedyny, który dostał ode mnie tak wysoką ocenę :)


Szukając cen do recenzji napotkałam na zupełnie inne opakowania. Domyślam się, że zostały one zmienione. Aktualnie wyglądają tak:  

A co Wy uważacie o tym żelu? Jak się u Was sprawdził? Miałyście przyjemność z nim współpracować? Słonecznego dnia Wam życzę :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie opinie i uwagi są dla mnie na wagę złota. Staram się dzięki nim wzbogacić zawartość bloga, jak i uzupełnić o brakujące elementy. Dlatego proszę Cię o szczere komentarze, gdyż tylko one pozwolą mi poprawić jakość strony i wpisów. Proszę również o nie wklejanie linku do Twojego bloga i nie spamowanie. Jeśli będę miała chwilę na pewno do Ciebie zajrzę. Życzę mile spędzonego czasu na moim blogu :)