08 czerwca, 2013

Trochę nowości, trochę staroci :)

Witam, witam :)
Kolejny post miał być dwa albo nawet trzy tygodnie temu, ale tak jakoś wyszło i nie napisałam. Na ten cały tydzień mam usprawiedliwienie, bo byłam na zielonej szkole, o czym Was nie uprzedziłam. Wbrew pozorom ja żyję i blog też, chociaż to drugie trudniej zauważyć. Łatwiej można jednak dopatrzeć się zazdrości ludzi. Mówię tu o jednym z komentarzy. Nie wiem czy pisała to osoba, za którą podał się Anonim, ale jak widać ludzie mają w sobie dużo nienawiści. Zmieniając temat na zielonej szkole nie było tak źle, ale szczerze mówiąc było gorzej niż myślałam. Nie z jakichś konkretnych powodów, tak wyszło. Ze zdrowym odżywianiem, jak to na takich wyjazdach bywa, było bardzo kiepsko. Na śniadanie i kolację nie było nic innego niż kanapki, a do tego z białym chlebem. Raz były naleśniki - z białej mąki, a raz parówki, których i tak i tak nie jadłam :) Żeby chociaż owoce i warzywa, ale nie. Raz był pomidor, raz ogórek, ale na tym koniec. Cóż takie życie. Powoli wracam do 'normalności'. Póki co, nie mam pomysłów na kolejne posty, ale będę robiła co się da, by nie robić takich przerw w pisaniu. Zbliżają się wakacje, a większych planów nie mam, więc liczę, że uzupełnię 'małe zaległości' na blogu właśnie w te ciepłe wieczory.

Oczywiście nie obyło się bez paczek. Po tygodniu nieobecności, w mojej skrzynce czekały na mnie: długopis, notatnik, smycz na klucze oraz żeton do wózka, jako darmowy gadżet od PiS, a także lakier do paznokci w ramach testowania z portalu Prekursorki.pl. Niebawem napiszę opinię z tego jak się sprawuje lakier, więc dowiecie się o nim co nieco.

To był taki mały 'przypominajkowy' o moim istnieniu post, a już niebawem coś z konkretów. Przepraszam i zapraszam. Wybaczycie? :) 


1 komentarz:

  1. Też staram się dobrze odżywiać, a na każdej wycieczce mój jadłospis trafia szlag - ale da się wytrzymać. xd I gdzie nie wyjadę, po powrocie czekają na mnie kolejne paczki - ale to akurat lubię! : )

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie opinie i uwagi są dla mnie na wagę złota. Staram się dzięki nim wzbogacić zawartość bloga, jak i uzupełnić o brakujące elementy. Dlatego proszę Cię o szczere komentarze, gdyż tylko one pozwolą mi poprawić jakość strony i wpisów. Proszę również o nie wklejanie linku do Twojego bloga i nie spamowanie. Jeśli będę miała chwilę na pewno do Ciebie zajrzę. Życzę mile spędzonego czasu na moim blogu :)