Tak więc wróciłam z krótkiego, 4 dniowego wyjazdu nad Jezioro Roś (miejscowość: Pisz). Warunki były nieco spartańskie, bowiem 'mieszkałam' w namiocie. Zimno, niewygodnie i mało miejsca. Jakoś przeżyłam, ale, myślę tak jak większość, wolałabym zameldować się do domku. W dzień było całkiem znoście tyle, że nie było nawet gdzie usiąść - mieliśmy jedno składane krzesło na 3 osoby. Jadło się bardzo nie zdrowo, a jak można inaczej będąc pod namiotem? Noce były baardzo zimne, a na dodatek miałam wyjątkowo niegrzejący śpiwór. Budziłam się co 30 minut. Pierwszej nocy łącznie spalam jakieś 3 godziny, drugiej 5, a trzeciej, po tym jak zamieniłam się okryciem z tatą, aż 9. Na szczęście ostatniej nocy było cieplej niż zwykle. Na moją niekorzyść, jak zwykle się spaliłam. Szczypała mnie twarz, brzuch i dekolt. Smarowałam się każdym możliwym kremem. Dało tyle o ile, a w efekcie złazi mi skóra z nosa :) Cóż.. Co mogę więcej napisać? Pogoda w dzień była w sumie przyzwoita, bo słonko było. Nie padało ani razu. Więcej Was nie zanudzam, tylko zostawiam ze zdjęciami :)
Jedna z trzech części pomostu o 6 rano :)
Jeziorko pod wieczór :)
Rodzinka łabędzi czekająca na poczęstunek :)
Bodajże tata łabędzi :)
Oto co spotkałam zbierając malinki :)
:)
Prowizoryczny koczyk..
...na maliny :)
Niby nie dużo, ale nachodzić się trzeba było. Pychotka :)
No i drugie śniadanie, czyli jogurt naturalny z malinami :)
Kolejny towarzysz spacerów, który...
...był wyjątkowo duży :)
A teraz Was pomęczę milionem zdjęć zachodów słońca ;D
Zdjęcie zgłoszone do konkursu fotograficznego. Chcesz mnie wesprzeć?
Zagłosuj! Można klikać codziennie. Za każdy głos bardzo serdecznie dziękuję :)
A jak tam Wasze wyjazdy? Gdzieś się jeszcze wybieracie? Może w ogóle nie ruszacie się ze swojego miasta? Jak wygląda Wasz odpoczynek? Czekam na Wasze komentarze. Życzę miłego i słonecznego dnia :)
Bardzo ładne widoczki :) Natomiast ja mam takie na codzień, mieszkam nad jeziorem :) Miłego dnia! Niestety dziś nie słoneczny, lecz deszczowy :c
OdpowiedzUsuńMieszkasz nad jeziorem! Ale masz super! Zamień się ;D Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę :)
UsuńWakacje spędziłam u babci. Większość czasu zajmowały mi całodniowe marsze kondycyjne. ;)
OdpowiedzUsuńA ja całe wakacje w domku :) Śliczne zdjęcia :3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://modowe-szalenstwo.blogspot.com/
Przepiękne widoki, zdjęcia są świetne :)
OdpowiedzUsuń